fbpx
Recenzje Komiksów

Flash – Lekcja Historii

Zdecydowanie Flash to jeden z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów komiksowych. Nie tylko posiada superprędkość, jest jednym z założycieli Ligi Sprawiedliwości ale również wielokrotnie dzięki niemu został uratowany wszechświat. Jego trzeźwe myślenie i wielkie serce ukształtowały nie tylko samego Flasha ale także jego przyjaciół. Również dzięki niemu stworzono świat New 52. W czerwcu wydawnictwo Egmont przygotowało nam ostatni jego przygód w ramach tej serii.

Chociaż Flash jest najszybszym człowiekiem na Ziemi, nigdy nie zdoła uciec przed swoją przeszłością. W piątym tomie jego przygód zatytułowanym Lekcja Historii szkarłatny Speedster musi

Zielony i Czerwony

Na początku albumu Lekcja Historii dowiadujemy się jak wyglądało pierwsze spotkanie Zielonej Latarni i Flasha. Czyli wspólne rozwiązanie sprawy zaginionych dzieci. Bohaterowie trafiają na dziwną planetę gdzie porwani najmłodsi muszą walczyć na arenie gladiatorskiej. Jest to pierwsza podróż poza Ziemię dla Flasha więc jest on bardzo podekscytowany i z tego powodu nie zauważa co się dokładnie dzieje. Niestety Hal Jordan nie był szczery wobec swojego obecnego przyjaciela i zawarł pakt z obcymi bez jego wiedzy. Teraz po wielu latach to nasi bohaterowie muszą stoczyć bój na śmierć i życie na arenie gladiatorów.

Dedukcja Hala.
Dedukcja Hala.

Trzeba przyznać, że pierwsza historia w tym tomie jest naprawdę dobra, zarówno pod względem fabularnym jak i wizualnym. Brian Buccellato świetnie prowadzi opowieść mieszając zarówno emocjonujące momenty z humorystycznymi. A to nie lada wyzwanie, kiedy ma się do dyspozycji duet Barry & Hal. Czym byłby komiks bez rysunków. W tym przypadku możemy oglądać prace Sami Basri, który wcześniej zajmował się przygodami Power Girl. Zdecydowanie wie jak uchwycić dobrą akcje, a jego prace ogląda się niczym film. Jedyne do czego można się przyczepić to fryzura Hala Jordana, ale to już raczej czepialstwo.

Zwolnienie tempa!

Kolejne dwie historie nazywa ske często zapychaczami. Nie wnoszą nic do głównego wątku a są po prostu zwykłymi przerywnikami. Trzeba przyznać, że jedna z nich jest całkiem interesująca. Szczegóły bo taki nosi tytuł ta historia ukazuje nam, że nawet najszybszy człowiek na świecie nie jest w stanie być w kilku miejscach naraz. Pomimo, że ta opowieść nie jest objętościowo zbyt duża daje do myślenia i ukazuje Flasha z zupełnie innej strony. Rysunkami zajął się Cully Hamner, który znany jest z serii Grenn Lantern Mosaic.

Rysunki nie zachwycają.
Rysunki nie zachwycają.

Druga opowieść zatytułowana Flash i Woda to zdecydowanie najsłabszy element całego tomu. Zarówno pod względem fabularnym jak i rysunkowym. Nasz bohater stawia czoła złoczyńcom używającym plecaków odrzutowych z szaloną niewiastą jako liderem. Spodziewają się, że w powietrzu są oni bezpieczni jednak Flash pokazuje, że pomimo braku umiejętności latania potrafi zająć się powietrznym problemem.

Duchy i nieumarli też biegają.

Główna historia tego tomu związana jest z upiornym seryjnym zabójcą powiązanym z rodziną założycieli Central City. Sieje grozę wśród mieszkańców, ponieważ nie wiadomo kto będzie jego kolejną ofiarom. Barry Allen musi zjednoczyć siły z Deadmanem aby rozwikłać zagadkę i stawić czoła po raz kolejny tragicznej historii swojej rodziny. Jego przeciwnik może znać odpowiedź na pytanie, które dręczy szkarłatnego speedstera – kto zabił jego matkę?

Najważniejsze pytanie.
Najważniejsze pytanie.

Historia jak najbardziej wypada na plus. Jest ona wciągająca i stawia na kilka pytań, na które razem z bohaterem szukamy odpowiedzi. Barry jest przedstawiony jako typowy superbohater, który musi walczyć z dużo silniejszym przeciwnikiem. Tajemnicze wątki są rozwijane w dobrym tempie, a na początku opowieści dowiadujemy się o romansie pewnej osoby z Norą Allen. Wpływa to na przebieg całej opowieści i rzutuje na finałowy pojedynek. Druga tajemnica związana ze śmiercią matki Flasha jest już mniej interesująca. Jej rozwiązanie zna chyba każdy fan komiksów superbohaterskich. Wiadomo, że nie jest to zwykły zbir z Central City. Cały komiks ma bardzo interesujące kadrowanie. W większości są one skośne, a nie klasycznie prostokątne. Dodaje to zdecydowanie dynamiki, zwłaszcza w pojedynku z duchem górnika.

Koniec czy Początek?

Piąty tom na tle poprzednich wypada nadzwyczaj dobrze. Nie przebija on jednak Cofnąć Czas. Pomimo niewielkich wad czy niektórych zawartości jest dobrze. Niestety Wydawnictwo Egmont skończyło już wydawanie New 52 swoich flagowych tytułów i rozpoczyna Odrodzenie (Rebirth). Ma to duży wpływ na Flasha ponieważ tak naprawdę jesteśmy dopiero w połowie jego przygód. Czy ta decyzja jest dobra? Oczywiście, że dla fanów nie. Na plus jest jednak to, że najważniejszą część historii przed Rebirth już znamy i możemy gładko przeskoczyć do nowej serii. Jeżeli ktoś nie zna poprzednich opowieści a jest zainteresowany przygodami Flasha to bez problemu może wystartować od tego tomu.

Ocena: 7/10

 flash_lekcja_historii01

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

 

[buybox-widget category=”book” ean=”9788328119574″]

14 komentarzy do “Flash – Lekcja Historii

Dodaj komentarz