fbpx
Kolekcje PrasoweRecenzje Komiksów

Transformers Kolekcja G1 – Walka o Władzę

Obecnie w naszym kraju można nabyć całkiem pokaźną ilość różnych kolekcji komiksowych. Wśród nich znajdują się nie tylko opowieści Marvela czy DC. Mamy również zebrane chronologicznie Gwiezdne Wojny czy legendarnego barbarzyńcę Conana. Przyszedł jednak czas na coś dużego, metalowego i kultowego. Mowa oczywiście o Transformersach, czyli gigantycznych robotach z kosmosu zamieniających się w różnego rodzaju pojazdy i przedmioty.

Nareszcie! Wszyscy, którzy wychowali się na kreskówkach o wielkich robotach będą niezmiernie uradowani. Transformers Kolekcja G1 nareszcie pojawiła się na naszym rynku. Co prawda nie do końca, bo pisząc te słowa można ją nabyć tylko w wybranych regionach. To oczywiście seria testowa – dlatego cieszę się, że mieszkam w Gdańsku. Mam jednak nadzieję, że przyjmie się i nie zostanę z czterema tomami w ręku, a z piękną panoramą na półce. Transformers Kolekcja G1 to zbiór komiksów wydawanych nie tylko w stanach, ale i w Wielkiej Brytanii plus oczywiście jak to bywa w kolekcjach dodatki. Jak to wygląda i czy warto? Zdecydowanie, tak.Transformers Kolekcja G1 Autoboty

Pierwszy tom kolekcji Transformers G1 to tak naprawdę kwintesencja tego czym są wielkie roboty. Generalnie komiks, a w zasadzie tych kilka zeszytów powstało po to aby promować zabawki. Jednak historia tak się spodobała, że zakończenie ostatniego zeszytu musiało zostać zmienione. Transformers G1 – Walka o władze zawiera 4 pierwsze zeszyty US i dalszą, niewiążącą opowieść z UK. W tym tomie mamy punkt wyjścia do całej gigantycznej sagi o walce gigantycznych robotów z kosmosu. Transformers Kolekcja G1 ułożona jest według wydawania poszczególnych komiksów. Trochę szkoda, bo w innych krajach była ona wydawana chronologicznie względem historii.

Jeżeli chodzi o fabułę to w części US mamy sam początek historii. Optimus Prime razem swoimi oddanymi towarzyszami stara się uratować Cybertron. Jednak jego misja pomimo sukcesu przeradza się w walkę o przetrwanie. Megatron – przywódca złych Decepticonów atakuje Arkę i ta rozbija się na Ziemi. Po miliardach lat załoga Arki, zarówno ci dobrzy jak i źli budzą się z długiego snu i po raz kolejny stają na przeciw siebie w bratobójczej walce. W to wszystko zostają oczywiście wciągnięci ludzie, obecnie dominujący gatunek na Ziemi. Tu rodzi się też przyjaźń Bustera Witwicky i Bumblebee. A Optimus Prime staje na czele Autobotów z nową misją.Transformers Kolekcja G1 Spider-Man

Transformers Kolekcja G1 w części UK mamy dwie zupełnie inne opowieści. Pierwsza z nich rozgrywa się właśnie na wyspach gdzie pod jednym z Angielskich zamków odkryty zostaje statek Autobotów. Jak się okazuje, jest to legendarny strażnik, który określany jest człowiekiem z żelaza. Historie zawarte po stronie UK może nie należą do najlepszych jednak jako autorskie projekty poza redakcją z US to i tak duży krok do samodzielności. Warto również nadmienić, że oryginalnie były one czarno-białe. W kolekcji są już kolorowe. Autorzy z wysp starają się trzymać wytycznych dotyczących każdego z bohaterów i tak Starscream, któremu przypisana jest rola zdrajcy, zdradza, knuje i kombinuje. Trzeba też pamiętać, że są to komiksy z lat 80, na co trzeba brać poprawkę czytając je w obecnych czasach. Niemniej jako, że jest to Marvel redaktorzy z US mogli bez problemu wykorzystać znanych bohaterów i tak właśnie zrobili. Pojawia się nie kto inny jak przyjacielski pająk z sąsiedztwa. Spider-Man w czarnym kostium i gigantyczne roboty to przepis na ściągnięcie czytelników. Momentami opowieści są lekko przegadane, z dużą ilością narracji jednak w tamtych czasach panował taki trend. Taka sama sytuacja ma miejsce np: w Mrocznej Phoenix, czy pierwszych Avengersach.Transformers Kolekcja G1 Optimus Prime

Transformers Kolekcja G1 to obecnie jedna z najciekawszych propozycji na rynku jaką mamy. I to nie tylko dla fanów Autobotów i Decepticonów. Fani będą zadowoleni, a jest szansa, że młodzi czytelnicy też sięgną po ten tytuł. Na duży plus jest oczywiście samo wydanie. Wiadomo, że kolekcje to zawsze twarda okładka plus panorama na grzbiecie. Już się nie mogę doczekać kiedy będzie na mnie spoglądać Optimus Prime. Ważne są również dodatki, a tu naprawdę jak na kolekcję jest ich całkiem sporo. Dobrze by było gdyby do końca kolekcji tak pozostało. W skład dodatków oprócz całkiem pokaźnej galerii okładek wchodzi również porządny wstępniak. W nim dowiadujemy się trochę o powstaniu serii i jej założeniach. Dodatkowo na końcu tomu mamy dział „za kulisami”. Dzięki temu dowiadujemy się co działo się w redakcji UK i dlaczego ich pierwsze historie wyglądają tak a nie inaczej. Warto by było jeszcze poprawić błędy, a mianowicie literówki czy podmienić dymki wypowiadanych bohaterów. Jest szansa, że w docelowej kolekcji będzie to poprawione. Nie pozostaje nic innego tylko czekać. Naprawdę warto!

Ocena: 7/10Transformers Kolekcja G1 okładka

20 komentarzy do “Transformers Kolekcja G1 – Walka o Władzę

Dodaj komentarz