Amazing Spider-Man tom 7: 2099

Podróże w czasie zawsze były popularnym motywem w komiksach, ale czy naprawdę niosą ze sobą poważne konsekwencje? Nick Spencer w swoim siódmym tomie przygód Spider-Mana, zatytułowanym „Amazing Spider-Man tom 7: 2099”, sięgnął po motyw podróży w czasie, przynosząc ze sobą zarówno spektakularne akcje, jak i pewne niedociągnięcia.

Siódmy tom przygód Spider-Mana ze scenariuszami Nicka Spencera wydanych w kolekcji Marvel Fresh. Przyszłości grozi niebezpieczeństwo! Miguel O’Hara, Spider-Man z 2099 roku, powraca do teraźniejszości i musi znaleźć Petera Parkera! Sprawy się komplikują, gdy trafia do tajnego więzienia Roxxonu. Tymczasem współczesny Spider-Man mierzy się ze swoimi „zwykłymi” wrogami, stawia czoło rodzinnym problemom i międzynarodowym incydentom. Kłopoty sieciogłowych z dwóch różnych epok zaczynają się zazębiać, a los świata zdaje się spoczywać w rękach Petera, Miguela i… Victora Von Dooma. Jaki złoczyńca jest aż tak potworny, że Doom i Spider-Man muszą się sprzymierzyć? I co to wszystko ma wspólnego z Silver Sable?

Amazing Spider-Man tom 7 – bez polotu

Fabuła komiksu skupia się na spotkaniu dwóch Spider-Manów z różnych czasów: Petera Parkera, czyli Spider-Mana z teraźniejszości, oraz Miguela O’Harę, znanego jako Spider-Man 2099. Miguel prosi Petera o pomoc w ocaleniu przyszłości. Jednak problemem jest to, że trudno jest zdefiniować dokładnie, jakie jest zagrożenie, przed którym mają się stawić. W międzyczasie w Nowym Jorku wybucha skandal dyplomatyczny, w który zamieszani są różni złoczyńcy. Tacy jak Victor Von Doom, Kameleon, Hitman, Hrabina Karkow, a nawet pośrednio Silver Sable i Cudzoziemiec. Dodatkowo jak na planie opery mydlanej pojawia się również zaginiona siostra Petera. Teresa Parker, co dodaje jeszcze więcej napięcia i tajemniczości. Niestety seria, w której została ona wprowadzona nie jest dostępna na Polskim rynku komiksowym.

Nick Spencer stara się wpleść komiks we współczesną rzeczywistość, ale czasem przesadza z absurdalnymi pomysłami, które mogą obniżyć wiarygodność fabuły. W ostatnich dekadach scenarzyści komiksów superbohaterskich przedstawili już tyle nieprawdopodobnych pomysłów, że świat przedstawiony w tych komiksach powinien być zdominowany przez ultranowoczesną technologię. Jednak z drugiej strony, autentyczność niektórych pomysłów może być ograniczona przez ubogą fantazję autorów lub logistyczne trudności. Dzieje się dużo i jest dynamicznie, ale niestety fabularnie się to nie składa. Niby mamy tu zarysowany problem, jest pewna intryga. Jednak nikt nie wie, po co jest tu Spider-Man 2099, nawet Nick Spencer.

Warto jednak zauważyć, że siódmy Amazing Spider-Man tom 7 wyróżnia się także niezwykłymi rysunkami Patricka Gleasona. Jego styl jest doskonałym połączeniem klasycznych i nowoczesnych elementów. To z pewnością przypadnie do gustu zarówno fanom twórczości Marka Bagleya czy Ronalda Lima, jak i tym, którzy cenią sobie współczesne trendy wizualne. Niestety, w pewnym momencie pałeczkę grafika przejmuje Jan Bazaldua. Prezentuje uproszczony, bezosobowy styl, charakterystyczny dla wielu artystów pracujących dla Marvela. I tym sposobem komiks po raz kolejny pojawia się zgrzyt w przypadku tego tomu. Osobiście nie lubię zmiany rysowników podczas trwania historii, zwłaszcza o tak odmiennym stylu.

Spider-Man i jego upadki

Nie będę ukrywał, ale historia, jaką dostajemy w komiksie Amazing Spider-Man tom 7: 2099 zawiodła mnie. Nick Spencer pokazał, że potrafi tworzyć świetne historie takie jak Tajne Imperium. Teraz mam wrażenie, że musiał odrobić niechciane zadanie domowe, a jedyne co zapamiętał to Spider z 2099. Ale po co i w jakim celu on się tam znalazł? Cóż tego zupełnie nie wiem. Komiks jest zbiorem dziwnych sytuacji, pomysłów i rozwiązań, które zupełnie mnie nie przekonały. Może warto zrobić kolejny reset i posprzątać ten cały bałagan. Jeżeli liczycie na ciekawą historię z Miguelem O’Harą to będziecie zawiedzeni. Dla mnie jest to komiks z kategorii „muszę mieć go na półce, bo będzie dziura”. Niestety nic nie wnosi poza numerkiem na grzbiecie.

Ocena: 3/10

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

• Tytuł: Amazing Spider-Man tom 7: 2099
• Scenariusz: Nick Spencer
• Rysunki: Jan Bazaldua, Patrick Gleason
• Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
• Wydawnictwo: Egmont
• Data wydania: 22.02.2023
• Liczba stron: 120
• Cena: 49,99 zł