Mechaniczna Ziemia tom 3 – Urbanika
Przyszedł czas, aby pożegnać się z naszymi bohaterami. Mechaniczna Ziemia tom 3 – Urbanika, to ostatni tom fantastycznej serii. Czy Jean-Baptiste Andréae po raz kolejny zaskoczy swoich czytelników? Z jednej strony szkoda się żegnać, bo seria naprawdę przypadła mi do gustu. Teraz trzeba będzie sięgnąć po Azymut. Jednak zanim to zrobię zapraszam do recenzji ostatniego tomu Mechanicznej Ziemi.
Edmée w towarzystwie Philéona nie przestają szukać uprowadzonego przez roboty Bruna. Misja prowadzi ich do Meccapolis, gigantycznego i niepokojącego miasta, w którym spotkają roboty, stworzenia hybrydowe… i budzącego grozę prześladowcę. Czy w końcu odkryją swoje pochodzenie?
O czym jest Mechaniczna Ziemia tom 3?
Mechaniczna Ziemia tom 3 – Urbanika został w całości stworzonym przez Jean-Baptiste Andréae. Po raz kolejny odpowiada on zarówno za fabułę jak i rysunki. Mieliśmy już taką sytuację w przypadku komiksu Mechaniczna Ziemia tom 2 – Antarktyka. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem powrócić do tego świata i ponownie zatopić się w lekturze tej uniwersalnej historii. Ponowne wejście na pokład Mekatona i zamieszkałych go bohaterów przenosi nas w ten trochę absurdalny i niedorzeczny świat, gdzie fantastyczne postacie i oszołamiające widoki okraszone kolejną dawką wspaniałego humoru z pewnością nie pozwolą wam się nudzić.
Edmée razem z Philéonem muszą odnaleźć się w zupełnie nowej sytuacji. Z jednej strony są zafascynowani nowymi odkryciami, natomiast z drugiej czują wielki niepokój. Od samego początku czuć, że ostateczna konfrontacja z ich prześladowcami jest bliska. Napięcie w tym tomie jest budowane w bardzo dobry sposób. Z jednej strony niby mamy pojęcia jak cała opowieść się zakończy jednak rozwiązanie wszystkich zagadek jest niemałym zakoczeniem.
Podsumowując Mechaniczna Ziemia tom 3 – Urbanika jest to bardzo dobre zamknięcie tej fantastycznej trylogii. Zaskakujące pod każdym względem nie tylko dzięki nowym postaciom. Jeden z największych plusów tej serii to wspaniałe plastyczne plenery, które urzekają na każdym kroku. Nie zabrakło tu również specyficznej kolorystyki i równie dobrych dialogów. Są one przesycone humorem, który wciąga mnie po raz kolejny niczym wir. Pojawia się jednak pewien szkopuł. Dlaczego komiks ma tylko 48 stron. Chociaż zakończenie daje dużo do myślenia. Dlaczego? O tym musicie przekonać się sami.
Ocena: 10/10
- Tytuł: Mechaniczna ziemia 3 – Urbanika
- Scenariusz: Jean-Baptiste Andréae
- Ilustracje: Jean-Baptiste Andréae
- Tłumaczenie: Jakub Syty
- Wydawnictwo: Kurc
- Data wydania: 13.12.2019 r.
- Liczba stron: 48
- Cena: 45,00 zł