Avengers tom 4: Wojna Światów
Największy współczesny event Marvela dotarł nareszcie do naszego kraju. A to oznacza tylko jedno – tie-in. Avengers tom 4: Wojna Światów to właśnie taki komiks, który uzupełnia nam wydarzenie z głównego komiksu przedstawiającego wspomniane wydarzenie. Dzięki temu Jason Aaron ma możliwość odsłonięcia przed czytelnikami nieco więcej z inwazji Malehitha na Ziemię. Oczywiście już na samym początku zaznaczę, że nie da się pisać o tym tytule bez spoilerów do samej Wojny Światów. Tie-iny w wielu przypadkach są nieudane. Jak to jest tym razem? Przekonacie się już za chwilę.
Czarnoksiężnik Malekith Przeklęty dotarł na Ziemię, a jego okrutne armie obległy Górę Avengers. Jednak najpotężniejsi ziemscy bohaterowie nie poddadzą się bez walki: Blade stawi czoło superżołnierzom korporacji Roxxon, a She-Hulk zmierzy się nie tylko z trollami, ale i z własną legendą. Czy wspólnie zdołają odeprzeć przeważające siły szalonego elfa? Tymczasem odmieniony agent Coulson wysyła do obrony Ziemi własną drużynę superbohaterów… a Tony Stark trafia do miejsca bardzo, bardzo odległego od domu.
O czym jest komiks Avengers tom 4: Wojna Światów?
Największym problemem wszystkich dużych wydarzeń komiksowych jest kolejność czytania poszczególnych zeszytów. Zwłaszcza aby nie natknąć się na spoilery, a w przypadku wydań zbiorczych jest to notoryczne. Jak zatem przeczytać Wojnę Światów? Tak naprawdę mamy dwie możliwości. Pierwsza to przeczytanie Wojny Światów w całości, a następnie uzupełnić sobie wszystko wydarzeniami z komiksu Avengers tom 4: Wojna Światów. Druga możliwość to na początek przeczytanie 3 zeszytów z Wojny Światów, następnie trzy zeszyty z recenzowanego tytuły, a później powrót do głównego wydarzenia. Na koniec wracamy do 4 tomu Avengers i tym samym kończymy tę historię. Aby nie psuć sobie historii pod żadnym pozorem nie czytajcie tego komiksu przed głównym wydarzeniem. Nie ma to po prostu najmniejszego sensu.
Avengers tom 4: Wojna Światów toczy się wokół inwazji na Midgard. Jason Aaron miał dzięki temu możliwość rozbudowy swojego flagowego wydarzenia. Dodatkowo buduje też podwaliny kolejnego wydarzenia, którego jesteśmy świadkami w pierwszym i ostatnim zeszycie tego tomi. I tak poznajemy nową grupę superbohaterów, która była przez długi czas trzymana pod dywanem. Jest nią Amerykański Szwadron Sztandarowy pod dowództwem Phila Coulsona. Jeżeli natknęliście się już na nich to wiecie, że jest to ewidentna kopia Ligi Sprawiedliwości z DC Comics.
Każdy z zeszytów jak to w przypadku tie-inów dotyczy różnych wydarzeń i bohaterów. I tak dostajemy historie z Gorilla-Manem, który ma moralne dylematy i zastanawia się nad swoją egzystencją. Kolejny zeszyt to She-Hulk starająca się rozpracować swoją dzikość i porównuje swoją dawną formę do obecnej. Oraz przygody wspomnianego wcześniej Amerykańskiego Szwadronu Sztandarowego. Niestety w całości wychodzi to bardzo marnie, ale to jest domena komiksów, które mają za zadanie dopełnić większe wydarzenie. Szkoda również, że tak szczątkowo został potraktowany motyw z komiksu Avengers tom 3: Wojna Wampirów. Miał potencjał a tu pada raptem o nim jedno zdanie.
Avengers i Wojna Światów
Za warstwę graficzną odpowiadają znani polskim czytelnikom artyści. Są nimi Ed McGuinness, którego osobiście bardzo cenie, Jason Masters oraz Stefano Caselli. Ich rysunki przykuwają oko zarówno kraską, barwą oraz kadrowaniem. Tak jak wspomniałem, każdy zeszyt dotyczy czego innego więc odmienne style w tym przypadku zupełnie nie przeszkadzają. Wydawnictwo Egmont przyzwyczaiło nas do dobrego i jakościowego wydania. Tak też jest i w tym przypadku gdzie nie brakuje galerii okładek alternatywnych.
Niestety komiks Avengers tom 4: Wojna Światów to duże rozczarowanie i klasyczny przykład tie-ina. Fabularnie jest on poszatkowany, bohaterowie poszczególnych zeszytów nie mają szan na rozwinięcie, a sam komiks dopełnia tylko i wyłącznie wydarzenia z komiksu Wojna Światów. Dlatego, jeżeli czytacie tylko i wyłącznie cykl Avengers ten komiks możecie śmiało ominąć, ponieważ nie jest on kluczowy dla całej serii. Natomiast jako uzupełnienie najważniejszego eventu Jasona Aarona jest to pozycja, po którą warto sięgnąć.
Ocena: 5/10
Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
- Tytuł: Avengers tom 4: Wojna Światów
- Scenariusz: Jason Aaron
- Rysunki: Stefano Caselli, Ed McGuinness, Jason Masters
- Tłumaczenie: Marek Starosta
- Wydawnictwo: Egmont
- Data wydania: 01.06.2022 r.
- Liczba stron: 108
- Cena: 39,99 zł
Pingback: Avengers tom 7: Era Khonshu - Recenzja | Czytaj Komiksy