Baśnie tom 6: Strony rodzinne

Przyszedł czas sięgnąć po komiks Baśnie tom 6: Strony rodzinne. To kolejny tom przygód bohaterów, których mieliśmy okazje poznać we wcześniejszych tomach. W tomie piątym pt. „Cztery pory roku” akcja działa się w świecie docześniaków. Tym razem twórcy zabierają nas w podróż w rodzinne strony Baśniowców i przybliżą nam bliżej postać okrutnego Adwersarza. Dowiemy się też kto był jego tajnym agentem. Dane nam będzie również poznać losy Jasia i jego nowy pomysł na działalność w branży filmowej. Oczywiście nie zabraknie w nim również przygód dziejących się w Baśniogrodzie. Ale głównym motywem tego tomu pozostaje jednak tajemnicza misja Niebieskiego Chłopca w rodzinnych stronach baśniowców. Czyli zapowiada się kolejna dawka niesamowitych przygód oraz poznania kilku nowych postaci, które pojawiają się w tym tomie.

Baśnie tom 6: Strony rodzinne rozpoczyna się od noweli pt. „Sprytny Jasio”. Opowiada ona o przygodach Jasia w Los Angeles gdzie wybrał się razem z Jill. Po dotarciu na miejsce postanawia założyć własną firmę, której głównym zadaniem będzie wyprodukowanie trzyczęściowego filmu pt. „Historia Jasia”. Ma on nadzieję, że dzięki niemu podbije Hollywood i stanie się bogaty. Niestety pojawienie się Bestii, który obecnie piastuje stanowisko szeryfa w Baśniogrodzie zweryfikują plany rezolutnego Jasia.

O czym są Baśnie tom 6: Strony rodzinne?

Druga historia w tym tomie jest nowelą pt. „Strony rodzinne”. Poznamy w niej losy Niebieskiego Chłopca, który wyrusza z tajemniczą misją w strony Rodzinne. Jej celem jest szerzenie dywersji w siłach wroga, oraz ich osłabienie przed planowanymi przygotowaniami do nieuchronnie zbliżającej się wojny. A także o ile będzie to możliwe dotarcie przed oblicze Adwersarza i podjęcie próby zamachu na jego życie. Pomóc mu mają w tym dwa artefakty o potężnej mocy: czarodziejska peleryna i miecz Migbłystalny. Zaś w dwóch ostatnich częściach tej opowieści autorzy przybliżą nam postać Adwersarza oraz Dżepetta. Okaże się w nich, że te dwie postacie są ze sobą bardzo mocno związane. A ich historia przedstawiona w szczególności w opowieści „Jak ptaszek w klatce”. Rzuca nam ona więcej światła na to, w jaki sposób Adwersarz doszedł do władzy. Zaś w finałowej części pojawi się ponownie Pinokio, który zostanie przywrócony do życia przez Dżepetta.

Reasumując Baśnie tom 6: Strony rodzinne to w dalszym ciągu bardzo dobra lektura. Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że przy tak długim cyklu jak ten zachowanie równego poziomu we wszystkich zeszytach będzie bardzo trudne a wręcz wykonalne. Ale ku mojemu wielkiemu szczęściu autorzy dwoją się i troją, aby zachować w miarę równy poziom. I moim zdaniem wychodzi im to naprawdę bardzo dobrze. Najważniejsze, że w dalszym ciągu opowiadana historia jest w stanie nas jeszcze zaskoczyć. Wprowadzanie wciąż nowych postaci, oraz wątków sprawia, że lektura nie jest do końca przewidywalna.

Ocena: 9/10

• Tytuł: Baśnie tom 6: Strony rodzinne
• Scenariusz: Bill Willingham
• Ilustracje: Mark Buckingha, Lan Medina
• Tłumaczenie: Krzysztof Uliszewski
• Wydawnictwo: Egmont
• Data wydania: 25.01.2010 r.
• Liczba stron: 192
• Cena: 59,90 zł