Nowa Przyjaciółka
Dziś mam dla Was kolejną propozycję komiksu dla dziewczynek. I to nie byle jaką, ponieważ komiks Nowa Przyjaciółka to bardzo interesująca seria. Wydawnictwo Jaguar idzie za ciosem i przygotowuje nowy cykl, który utrzymany jest w stylistyce Przyjaciółek. A trzeba przyznać, że poprzednie dwa tomy zdobyły grono fanów. Teraz czas na nowe przygody, nowych bohaterów i nową dawkę humoru. Oczywiście nie zabraknie nawiązań do cyklu Przyjaciółki. Zatem co teraz przytrafi się Danny? Przekonacie się już za chwilę.
Paczka przyjaciółek zaczyna się niestety rozpadać. Podłamana Danny pozostaje sama, jednak po znalezieniu magicznego notesu wszystko może się zmienić. Przecież dzięki niemu można stworzyć wszystko od wspaniałego księcia Neptuna po nową wspaniałą przyjaciółkę. Co, jednak jeżeli wszystko zacznie wymykać się spod kontroli. Historia o trudach dorastania i o tym, że życie nie jest bajką.
Nowa Przyjaciółka – komiks dla dziewczynek
Komiks Nowa Przyjaciółka nie jest niczym odkrywczym. Historia jest bardzo prosta i niesie za sobą uniwersalne przesłanie. Oczywiście nie jest to złe, ponieważ takie wartości jak przyjaźń czy samoakceptacja to ważne tematy. Zwłaszcza jeżeli jest się małą dziewczynką. Nasza bohaterka mierzy się z poszukiwaniami nowej przyjaźni oraz poznaje czym jest uczenie się na własnych błędach. A wszystko jest osadzone w bliskich czytelnikom szkolnych realiach z nutką wątków fantastycznych. Wszystko to w lekkiej humorystycznej oprawie co niewątpliwie idealnie pasuje dla młodego czytelnika. Komiks m ponad 260 stron wciągającej historii z wieloma nawiązaniami. Głównie do tematów Mangowych, Kawaii oraz Czarodziejki z Księżyca. Dla polskiego czytelnika Danny z zaczarowanym notatnikiem może się kojarzyć z bohaterem bajki zaczarowany ołówek. Jednak Kristen Gudsnuk wzorowała się na chińskiej baśni o zaczarowanym pędzlu.
Jeżeli chodzi o szatę graficzną komiksu Nowa Przyjaciółka utrzymana jest ona w stylistyce mangowej, połączonej z cartoonową kreską. Czyli otrzymujemy niejako mieszankę anime z cartoon network. Jest bardzo kolorowo, prosto i ekspresyjnie. Co niewątpliwie wpływa na plus zwłaszcza u młodszych odbiorców. Warto również zaznaczyć, ze format komiksu jest dość nietypowy. Przypomina on bardziej książkę, czy też mangę, a nie tylko album komiksowy. Nie zabraknie tu dużych oczu czy wyrazistej przerysowanej mimiki twarzy. To styl charakterystyczny dla azjatyckich publikacji, ale idealnie pasujący do tej historii.
Nowa Przyjaciółka to bardzo dobry i przemyślany komiks. Kristen Gudsnuk czuje klimat Kawaii i mam wrażenie, że w scenariuszu spełnia swoje marzenia z dzieciństwa. Przy okazji inspirując się jednym ze swoich ulubionych seriali animowanych z młodości. Ewidentnie widać tu nawiązania do wspomnianej wcześniej Czarodziejki z Księżyca. Danny przypomina trochę Usagi, ale jest to zamierzone działanie. Może i historie o przyjaźni, dorastaniu czy samoakceptacji są sztampowe, jednak warto po nie sięgać. Na początku podchodziłem sceptycznie do tego komiksu jednak z każdą kolejną stroną historia wciągała mnie coraz bardziej. Oczywiście nie brakuje infantylnych momentów, jednak nie należę do grupy docelowej tej publikacji. Wiem natomiast, że mogę śmiało polecić ten komiks osobą, które mają córki i chcą je wciągnąć w świat komiksów.
Ocena: 7/10
Dziękuję wydawnictwu Jaguar za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
- Tytuł: Nowa Przyjaciółka
- Scenariusz: Kirsten Gudsnuk
- Rysunki: Kirsten Gudsnuk
- Tłumaczenie: Mateusz Repeczko
- Wydawnictwo: Jaguar
- Data wydania: 10.06.2020 r.
- Liczba stron: 272
- Cena: 39,90 zł
Na komiksach się nie znam, ale ten wydaje się być bardzo ciekawy
Fajnie, ze są teraz komiksy także dla dziewczynek, bo jak byłam mala, to wydało mi się, ze były one głównie zarezerwowane dla chłopców. Pozdrawiam serdecznie!
Kompletnie wyrosłem z komiksów