Wiedźmun tom 1 – Słodki zapach potwora o zmierzchu
Grosza daj Wiedźminowi, a może Wiedźmunowi? To nie jest pomyłka Tomasz Samojlik stworzył świetną parodię komiksową o kultowym łowcy potworów. Czy zatem Wiedźmun tom 1 – Słodki zapach potwora o zmierzchu, jest komiksem, który na fali popularności Wiedźmina chce zyskać sławę? Czy jest to komis dla dzieci, młodzieży, a może dla dorosłych? Na pewno nie brakuje w nim dużej dawki humoru. A na resztę pytań uzyskacie odpowiedź już za chwilę.
Gierwald jest łowcą potworów. Ale nie jakimś zwyczajnym, o nie! On jest wiedźmunem – wychowanym w Kaer Frauer, pozbawionym emocji profesjonalistą. Coś jednak jest nie tak, jakaś siła zaciemnia mu umysł i wbrew jego woli każe zabijać potwory i zbierać pozostawione przez nie tajemnicze aurergium. Dżenifer jest czarownicą, która za odpowiednią cenę jest w stanie dokonać rzeczy niemożliwych. Sęk w tym, że cała jej magia opiera się na użyciu dziwnych maszyn, których działania nie rozumie. Kiedy kończy się ich paliwo – aurergium – czarownica wyrusza z misją odkrycia kto lub co za tym stoi. Katarakt jest bardem, któremu marzy się hit na miarę „Daj, ać ja pobruszę” trubadura Bławatka. Co robić, kiedy wena uleciała, a z nieba, zamiast natchnienia, spada mu dziewczynka pochodząca z zupełnie innego świata.
O czym jest Wiedźmun tom 1?
Przygodowa opowieść Wiedźmun tom 1 – Słodki zapach potwora o zmierzchu to świetna zabawa dla małych i dużych. Tomasz Samojlik to polski autor komiksowy znany, chociażby z takich komiksów jak Ryjówka Przeznaczenia, Norka Zagłady czy Ostatni Żubr. Jako biolog popularyzuje przyrodę poprzez swoje opowieści a teraz ma dodatkowo możliwość pobawić się nieco potworami z sagi o wiedźminie. Nie maco ukrywać, że Wiedźmun tom 1 to parodia, pełna humoru i zabawnych dialogów. Oczywiście mamy tu znanych i lubianych bohaterów w nieco innym wydaniu. Do tego wszystkiego tajemnicza dziewczynka i zagadkowy naukowiec. Fabuła jest prosta i przyjemna, prowadzona tak naprawdę dwutorowo. Z jednej strony mamy Gierwalda i jego misję. Jak wiadomo, nie jest ona wcale taka łatwa i nie przynosi mu również dużej chwały, ale za to jest zaskakująca.
Drugi wątek to piękna czarodziejka Dżenifer, która wyrusza w pogoni za potężnym i drogocennym aurergium. Na swojej drodze wpadnie w dworskie intrygi jak również stanie naprzeciw pewnemu potworowi. Nie brakuje tu nieporozumień, dziwnych zbiegów okoliczności oraz niecodziennych emocji. Tak jak wspominałem jest to parodia fantastycznej przygody, co odzwierciedlają również ilustracje. Lekka kreska, bajkowy klimat i cartoonowi bohaterowie. Dzięki temu rysunki są bardzo przyjazne również dla młodszego czytelnika. Nie brakuje tu również wyrazistych barw, przez co niby mroczna opowieść staje się bardzo kolorowa.
Wiedźmin na wesoło
W poprzednich dziełach Tomasza Samojlika głównym aspektem była przyroda. Dlatego też lekko obawiałem się o ten tytuł. Natomiast już po przeczytaniu kilku stron wiedziałem, że jest to dobry wybór. Mamy tu również przemyconych bohaterów z innych komiksów autora, co na pewno zauważy wprawne oko czytelnika. Wiedźmun tom 1 – Słodki zapach potwora o zmierzchu to komiks dla dzieci, młodzieży i starszych czytelników. Każda grupa wiekowa znajdzie w nim coś dla siebie. Jest to bardzo dobry polski komiks, po który warto sięgnąć i się zrelaksować. Przezabawna historia sprawdzi się w czasie letnich wakacji czy zimowych wieczorów. Zdecydowanie polecam nie tylko dla młodszych czytelników, ale przede wszystkim dla fanów fantastyki i sagi o Wiedźminie. Oczywiście tym, którzy chcą się nieco pośmiać z tego uniwersum.
Ocena: 7/10
- Tytuł: Wiedźmun tom 1 – Słodki zapach potwora o zmierzchu
- Scenariusz: Tomasz Samojlik
- Ilustracje: Tomasz Samojlik
- Wydawnictwo: Kultura Gniewu
- Data wydania: 24.06.2020 r.
- Liczba stron: 64
- Cena: 34,90 zł