Smerfy tom 3 – Smerfetka
Przyszedł czas, aby sięgnąć po jeden z pierwszych albumów przygód Smerfów zatytułowany Smerfetka. Tak, były kiedyś czasy w Wiosce Smerfów, kiedy nie mieszkała wśród nich ta blond włosa niewiasta. Z jednej strony może się również wydawać, że tak stary komiks nie ma szans podobać się obecnie czytelnikom. Nic bardziej błędnego, Smerfy to nie tylko świetny komiks dla dzieci, ale tak jak Lucky Luke kultowe dzieło, które jest ponadczasowe. Wszystko za sprawą Peyo, który w latach 60. był w znakomitej formie twórczej. Zatem zapraszam do recenzji komiksu Smerfetka!
Trzecia część jednej z najsławniejszych serii komiksowych dla dzieci. Album zawiera dwie opowieści: „Smerfetka” i „Głód u Smerfów”. W wiosce Smerfów wszystko idzie dobrze, panuje spokój i przyjaźń, ale komuś to się nie podoba. Komu? Oczywiście strasznemu czarownikowi Gargamelowi, który cały czas knuje, jak zaszkodzić niebieskim skrzatom. Wymyśla sprytny podstęp – tworzy z gliny istotę zdolną zasiać wielki zamęt wśród Smerfów, a potem zniszczyć ich społeczność! Czy mu się uda? W drugiej opowieści mali bohaterowie przygotowują zapasy na zimę, jednak w wyniku wypadku zaczyna im doskwierać głód! Czy Papa Smerf zdoła wymyślić sposób na nakarmienie swoich podopiecznych?
Smerfetka oraz Głód u Smerfów
W trzecim tomie dostajemy dwie opowieści ze świata Smerfów. Pierwsza z nich, która jest zdecydowanie obszerniejsza zatytułowana jest Smerfetka. Jest to nic innego jak geneza tej bohaterki. Jej pojawienie się w wiosce smerfów nie było przypadkowe i kryło pewną tajemnicę. O czym oczywiście nie wiedział ani Papa Smerf, ani inne Smerfy. Wszystko było powiązane z Gargamelem i jego chęcią znalezienie wioski Smerfów. Więcej nie będę Wam zdradzać, ponieważ jeżeli nie znacie tej historii to idealna okazja, aby sięgnąć po ten album. W drugiej opowieści Smerfy będą musiały stawić czoła niebezpieczeństwu, ponieważ grozi im widmo głodu. Tak niestety okazuje się, że zapasy w wiosce Smerfów powoli się kończą i sytuacja dla naszych bohaterów może być za chwilę bardzo ciężka. Jak każdy inny tom Smerfów również i ten jest na wysokim poziomie. Wszystko za sprawą Peyo, który swoją niezwykłą pomysłowością stworzył wspaniały komiks dla dzieci. I nie tylko dla dzieci.
Komiks Smerfy wyróżnia zawsze dużą dawką dobrego humoru, całą masą gagów i zabawnych sytuacji, jak również to, co najważniejsze, czyli przemycenie uniwersalnych treści. Historie, które tworzy Peyo utrzymują młodego czytelnika przez cały czas trwania opowieści. Co nie jest takie łatwe w komiksach dla dzieci. Nie ma co też ukrywać, że Smerfy tom 3 – Smerfetka to jeden z początkowych tomów całej serii co patrząc z perspektywy czasu ma swoje drobne mankamenty. Jest jednak ich mało, a uniwersalność historii przedstawionej w tym komiksie sprawia, że można po nią sięgnąć w każdym wieku. Oprawa graficzna może okazać się dla niektórych bardzo archaiczna, jednak prace Peyo to kawał historii komiksu europejskiego. Jeżeli jesteście fanami przygód „klasycznych” Smerfów to koniecznie sięgnijcie po ten album. Zdecydowanie polecam go również osobom, które mają w domu młodych fanów komiksów, ponieważ Smerfy to jeden z najlepszych komiksów dla dzieci!
Ocena: 8/10
Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
- Tytuł: Smerfy tom 3 – Smerfetka
- Scenariusz: Peyo, Yvan Delporte
- Rysunki: Peyo
- Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
- Wydawnictwo: Egmont
- Data wydania: 20.01.2021 r.
- Liczba stron: 64
- Cena: 19,99 zł
O rany! Ale sentymenty! Uwielbiam smerfy i chyba nawet jakieś komiksy miałam w dzieciństwie, ale całkiem o nich zapomniałam, w głowie została bajka i piosenka z czołówki, którą do dziś znam na pamięć 🙂
Pingback: Smerfy tom 28 - Mama Smerfetka - Recenzja | Czytaj Komiksy
Pingback: Smerfy tom 4: Jajko i Smerfy | Czytaj Komiksy