Avengers tom 5 – Tajne Imperium

W moje ręce po raz kolejny wpadł komiks z przygodami najważniejszej drużyny superbohaterów Marvela. Avengers tom 5 – Tajne Imperium jak sam tytuł wskazuje odnosi się do wydarzeń i zmian, jakie ostały wprowadzone podczas trwania Tajnego Imperium. Oczywiście to nie wszystko, bo Mark Waid nie tylko musi powiązać swoją historię z eventem, ale musi również prowadzić swoją własną opowieść. Czy seria, która po raz kolejny musi się wiązać z dużymi wydarzeniami wydawnictwa Marvel jest warta czytania? Przekonacie się już za chwilę.

Victor Von Doom chce zerwać z przeszłością. Mianował się nowym Iron Manem i wstąpił w szeregi Avengers! Nowi towarzysze muszą szybko przywyknąć do jego obecności, żeby stawić czoło tajnemu imperium Hydry, w które zamieniły się Stany Zjednoczone pod przywództwem odmienionego Steve’a Rogersa. Niektórzy Avengers dochowają mu wierności, inni zostaną przegnani do dalekich światów. Jedno jest pewne – po pokonaniu reżimu Hydry żaden z najpotężniejszych ziemskich bohaterów nie będzie już taki sam.

O czym jest Avengers tom 5?

Przyszedł czas kiedy to Mark Waid musi po raz kolejny poświęcić swoją serię o Avengers i wpleść wątki związane z Tajnym Imperium. Dwa tomy wcześniej Avengers tom 3 – II Wojna Domowa, Waid musiał nawiązać do tytułowych wydarzeń. Niestety seria Avengers bardzo na tym ucierpiała. W tym przypadku również nie jest zbyt kolorowo. Muszę powiedzieć, że czuję się lekko oszukany. Pierwsze dwa zeszyty wprowadzają nowego samozwańczego Iron Mana. Jest nim nie kto inny jak Victor Von Doom. Może i opowieść o kultystkach na letnim obozie dla dziewczyn nie jest wysokich lotów, ale pokazuje nam, że Doktor Doom w tej formie może być bardzo interesujący. Zwłaszcza że ma on swoje plany wobec Nadi Pym, która jest moją faworytką w tej serii. Ich relacja jest interesująca pomimo tego, że dopiero co nakreślona. Ten wątek jest zdecydowanie interesujący i mam nadzieje, że Mark Waid w kolejnym tomie da szansę na intrygi Dooma.

Jeżeli chodzi o Tajne Imperium to w tym tomie mamy dwie opowieści dotyczące bezpośrednio tego wydarzenia. Pierwsza z nich ukazuje nam co działo się z Thor. W głównym wydarzeniu dowiadujemy się, że trafiła do innego wymiaru bez swojego młota. I tu nagle tajemnica co się stało z Jean Foster zostaje rozwiązana. Niestety dostajemy trochę ckliwą opowieść o przyjaźni. Szczerze liczyłem na coś porywającego, zwłaszcza że jak wiemy nowa Thor bez magicznego młota ma swoje problemy. Sądzę, że Jason Aaron nawet nie zahaczy o ten epizod w swoich komiksach. Bardzo się rozczarowałem, chociaż na plus są rysunki Mike’a Del Mundo.

Hydra Avengers!

Druga opowieść związana z Tajnym Imperium to zupełnie nowa drużyna Avengers. Można śmiało powiedzieć Avengers Hydry. I w tym przypadku ten tie-in jest również zapychaczem. Nic nie wnosi do głównej fabuły poza jednym elementem, który może mieć swoje konsekwencje w komiksie o przygodach Spider-Mana. Nawet Taskmaster, Deadpool i walka z kosmicznymi meduzami nie ratuje tego komiksu. Szczerze mówiąc jeżeli ktoś go nie przeczyta to nic nie traci. Nie ma on zupełnie wpływu czy to na Avengers, czy też wydarzenia opisane w komiksie Tajne Imperium. Szkoda, bo to miejsce Mark Waid mógł wykorzystać na rozwinięcie swoich wątków. Niestety podobnie jest z zakończeniem tomu, gdzie sprzątamy po tym wszystkim, co wydarzyło się w uniwersum. Jest nawet kilka zabawnych sytuacji, a Sam Wilson musi uporać się z nowym statusem drużyny.

Tak jak w przypadku II Wojny Domowej, tak samo w Tajnym Imperium seria Avengers oberwała na jakości. Na szczęście rysunki, jakie prezentują Mike Del Mundo i Phil Noto w pewien sposób rekompensują kiepską fabułę. Muszę przyznać, że nieco wynudziłem się czytając ten tom. W zapowiedziach mamy oczywiście kolejny zatytułowany Zderzenie Światów. Jak sugeruje okładka Avengers będą musieli sprzymierzyć się z młodymi superbohaterami z Champions. Niemniej jeżeli śledzicie przygody Avengers i nie przeczytacie tego tomu to dużo nie stracicie. Szkoda, że pod dość interesującym tomie Avengers – I wojna Kanga dostajemy lekki gniot. Mam nadzieję, że wypadnie im to na plus, a Mark Waid zaskoczy nas jeszcze i to nie raz.

Ocena: 4/10

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

• Tytuł: Avengers tom 5: Tajne Imperium
• Scenariusz: Mark Waid, Jeremy Whitley
• Rysunki: Mike Del Mundo, Phil Noto
• Tłumaczenie: Marek Starosta
• Wydawnictwo: Egmont
• Data wydania: 12.08.2020
• Liczba stron: 108
• Cena: 39,99 zł