Strachosfera Koszmarna formuła – Opowieść Komiksowa

Fani Kaczora Donalda i bohaterów z Kaczogrodu powinni być zadowoleni. Na naszym polskim rynku pojawiła się opowieść komiksowa Strachosfera Koszmarna formuła. To wszystko za sprawą działu książki wydawnictwa Egmont, które od maja jest częścią HarperCollins Polska. Co to oznacza dla kaczkofanów? Wychodzi na to, że dużo dobrego, ponieważ pojawiły się trzy nowe propozycje dla młodzieży ze świata Kaczogrodu. Czy opowieść z dreszczykiem dla młodego czytelnika to dobra propozycja? Przekonacie się już za chwilę!

Hyzio, Dyzio i Zyzio, niezrównani siostrzeńcy Kaczora Donalda, stają w obliczu nowej przygody. Wyruszają na wymianę uczniowską do Berlina, gdzie czeka na nich nie tylko nowa koleżanka, pyszne jedzenie, i futbol, lecz także… wielkie niebezpieczeństwo! Czy kaczorki podejmą walkę z szalonym naukowcem, który zamierza opanować świat za pomocą strachu? Jak zakończy się ten nierówny pojedynek?

Strachosfera – komiks czy książka?

Co może się kryć pod określeniem „opowieść komiksowa”? Czy jest to tak naprawdę książka czy bardziej komiks? Można śmiało powiedzieć, że po cześci jedno i drugie. Proporcje rozkładają się różnie w zależności od tytułu. W przypadku Strachosfera Koszmarna formuła autor Tommy Geenwald nie do końca czuł formułę opowieści komiksowych. Fabuła jest interesująca i wciągająca, zwłaszcza w przypadku młodego czytelnika. Ta pozycja jest skierowana do 8-12 latków, chociaż i młodsi wciągną się w tę opowieść. Można śmiało powiedzieć, że jest to lekka historia z dreszczykiem. Na plus jest w tym przypadku przez jednego z siostrzeńców Kaczora Donalda. Chociaż w niektórych momentach pojawiają się inni narratorzy i zabawne dialogi pomiędzy nimi. Są one również wyróżnione odpowiednimi kolorami, czerwonym, zielonym i niebieskim. Oczywiście są one odpowiednio dopasowane do Hyzia, Dyzia i Zysia. Jeżeli chodzi o grafikę to jest przeciętnie.

Ilustracje są bardzo przeciętne, chyba że lubi ktoś Kaczora Donalda z lat 80. Niestety na takim poziomie są te rysunki, chociaż bohaterowie przeszli lifting. Są oni przystosowani do XXI wieku. Tak samo jest w przypadku wypowiedzi i dialogów. Tu uznanie należy się dla tłumaczy, którzy naprawdę wczuli się w młodzież i wykorzystali określenia i styl mówienia obecnej młodzieży. W pewnych momentach miałem przez to mieszane uczucia, jednak to chyba wynika z racji mojego wieku. Przy Strachosfera Koszmarna formuła bawiłem się dobrze, chociaż oczekiwałem czegoś więcej. Zwłaszcza że Młody Kaczor Donald postawił poprzeczkę dość wysoko. Podsumowując, nowy cykl opowieści komiksowych z Kaczogrodu jest naprawdę bardzo dobrym projektem. Z miłą chęcią przeczytałem o Europejskiej przygodzie z dreszczykiem siostrzeńców Kaczora Donalda. Było tajemniczo, niebezpiecznie i momentami bardzo zabawnie. Jeżeli szukacie odskoczni od klasycznego komiksu dla dzieci, to zdecydowanie polecam Strachosfera Koszmarna formuła lub przygody Młodego Kaczora Donalda.

Na koniec mała niespodzianka! W dniach 17-24 czerwca, przy zakupie dowolnej książki z serii „Opowieść komiksowa” i wpisaniu kodu: „kaczki”, otrzymacie dodatkowo 7% rabatu na cały koszyk. Oczywiście w sklepie internetowym Wydawnictwa Egmont.

Ocena: 7/10

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

• Tytuł: STRACHOSFERA. Koszmarna formuła. Opowieść komiksowa
• Scenariusz: Tommy Greenwald
• Rysunki: Elisa Ferrari
• Wydawnictwo: Egmont
• Data wydania: 17.06.2020 r.
• Liczba stron: 200
• Cena: 32,99 zł